Dziś przedstawiam piękną kolorową sesję rodzinną z udziałem Ani i Maćka i ich wspaniałych dzieci Łucji i Antka.
Rodzice zażyczyli sobie sesję z nutką folkloru:-) więc wszyscy przeobraziliśmy się w żywieckich górali i nieźle się przy tym bawiliśmy. Po sesji nastąpił czas na odpoczynek- Łucja potrzebowała chwilkę drzemki. Wykorzystując moment wykonałam kilka ujęć nieplanowanych, tym razem w stylu prostym, naturalnym.
Pamiętajcie warunki, czas trwania każdej sesji dyktują dzieci. Bowiem one są najważniejsze.
Komentarze