Bardzo długo nic nie wstawiałam na moją stronę.
Nie znaczy to jednak, że odłożyłam aparat na półkę. Był dla mnie czas na odpoczynek, po intensywnych sesjach świątecznych. Był to też czas dla bliskich. Dla pracy nad nowym projektem, którego efekt będziecie mogli zobaczyć już za kilka miesięcy.
Bardzo mnie raduje fotografowanie nowego pakietu radości i słodyczy. Czas biegnie zdecydowanie za szybko. Nie pozwól, aby szczególny czas życia upłynął bez jego udokumentowania.
Nigdy nie będziesz żałować tak cennej pamiątki, która przywoła wspomnienia i pozwoli przeżyć uwiecznione chwile raz jeszcze.
Bowiem fotografie, są jak wehikuł czasu 🙂
Dziś prezentuję sesję Ani i jej najbliższych 🙂



















Komentarze