Sesja z udziałem Zosi, jest jedną z moich ulubionych.
Ta mała istotka grzecznie, cierpliwie i poważnie podeszła do sprawy. Mam nadzieję, że odwiedzi mnie jeszcze raz.
Sesja z udziałem Zosi, jest jedną z moich ulubionych.
Ta mała istotka grzecznie, cierpliwie i poważnie podeszła do sprawy. Mam nadzieję, że odwiedzi mnie jeszcze raz.
Tłem tej sesji rodzinnej są mury powstającego nowego domu :-)Projekt wyjątkowy, innowacyjny i pełen niespodzianek 🙂
Rodzice zbudowali tło i dostarczyli wszystkie rekwizyty:-) wspaniale spędziłam popołudnie z Tą piękną rodziną i na dodatek poznałam “kolegę” po fachu 🙂
Ciąża to wyjątkowy okres, który wydobywa prawdziwe piękno w kobiecie. Poniżej efekty sesji Ani – nowej Mamy. Sesja fotograficzna była podzielona na dwa spotkania: pierwsze studyjne i kolejne plenerowe.
Zosia w tym roku obchodziła swoje pierwsze Święta Bożego Narodzenia<3
Komentarze